Cmentarz na wyspie.

[Leszek]

W Wikipedii pod hasłem Karsznice powiat zduńskowolski znalazłem informację, że w parku podworskim na wyspie znajdują się groby (grób) żołnierzy niemieckich poległych 30.11.1914 r. Czy coś na ten temat kolegom wiadomo ?.

[swistak]

nierozumiem pytania jaka wyspa ?? Zdunska i Karsznice to moje rejony wiec cos pewnie wiem ale nie czaje oco ci chodzi

[bartek bijak]

Świstak - czytaj ze zrozumieniem. Czego tu nie możesz wyczajić? Kolega Leszek znalazł informację, że w parku podworskim w Karsznicach jest na wyspie (pewnie na jakimś stawie) grób wojenny - i tyle. Teraz`trzeba zweryfikować prawdziwość tego źródła. I tyle :-)

[Leszek]

Nie inaczej. W Karsznicach -Wsi jest park podworski, w nim staw, a na stawie wyspa. Dziś w pracy podpytałem faceta, który w tych stronach ma rodzinę. O grobach nic nie wie. Oświadczył, że stawu prakycznie nie ma, bo uszkodzone są stawidła, ale miejsce po stawie i wyspie jest widoczne.
Sprawa mnie zainteresowała, ponieważ kiedyś w tych stronach mieszkałem. O grobie polskiego n.ż z września 1939 r w tym parku wiedziałem, ale o grobach z 1914 r nie. Może dlatego, że były one położone w tak niedostępnym miejscu - wyspa.

[bartek bijak]

Świstak, już wiesz o co chodzi, to teraz możesz wskoczyć na bicykla i sprawdzić co i jak w terenie :-) :-) :-)

[swistak]

to ja juz wiem oco chodzi fajna trasa na rowerki to jest Ale nie slyszalem nigdy o zadnym grobie tam Jak bedzie okazja to sprawdze i dam znac

[Leszek]

to ja juz wiem oco chodzi fajna trasa na rowerki to jest Ale nie slyszalem nigdy o zadnym grobie tam Jak bedzie okazja to sprawdze i dam znac

Świstak co z tym rekonesansem !!!
Pozdrawiam
Leszek

[swistak]

nie bylo okazji ^^

[Jarek]

Widzę że szukamy tego samego, kiedyś też o tym sie dowiedziałem. Któregoś razu pojechałem tam podpytałem się ludzi gdzie jest wyspa, potem ją znalazłem, lecz na nią nie wszedłem bo wszędzie było bagno i mokro, nawet próbowałem co przypłaciłem zniszczonymi butami :-D Ludzie mówili coś o żołnierzach tam pochowanych ale nigdy tam mogiły nie widzieli.

A co do grobu polskiego n.ż z września 1939 r w tym parku to masz jakieś fotki czy coś więcej wiesz bo ja nawet nie wiedziałem że tam nawet sięgnęli nasi żołnierze podczas odwrotu.

[Leszek]

Niestety zdjęć nie mam. Grób znajdował się w południowej części parku. Bezimienny. Na drzewie wisiał dość duży żelazny krzyż. Na mogile wazonik, jakieś sztuczne kwiatki. Było to sporo lat temu. Czy mogiła nadal istnieje - nie wiem.
Co do wyspy, to namawiałem jednego z naszych forumowiczów ze Zduńskiej Woli , by udał się tam właśnie zimą, kiedy jest możliwość dojścia do wyspy, ale nic z tego nie wyszło.

Pozdrawiam
Leszek
PS.
W tych stronach groby naszych żołnierzy nie cieszą się zbytnią estymą. Pisałem już na tym forum o mogiłach 1939 r przy cmentarzu w Swędziejewicach.

[Jarek]

W tych stronach groby naszych żołnierzy nie cieszą się zbytnią estymą. Pisałem już na tym forum o mogiłach 1939 r przy cmentarzu w Swędziejewicach. :kwasny: - mała pomyłka chyba 1914 rok , tam jest z I wojny światowej bardzo zaniedbany to fakt.

[Leszek]

Nie, nie pomyliłem się. Pisłem o tym <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.lodz-eksploracja.org/viewtopic.php?f=18&t=1403">viewtopic.php?f=18&t=1403</a><!-- l -->
....Przed wejściem na cmentarz po prawej stronie znajdowały się trzy (cztery) groby żołnierzy polskich z września 39 r. (1-go listopada jako harcerze paliliśmy na ich grobach i na cmentarzu świeczki). Na początku lat 70 jeden z grobów został rozkopany przez hieny cmentarne.
Nie było mnie tam grubo ponad 20 lat. Ostatnio byłem 10 lat temu.
Po grobach naszych żołnierzy nie było śladu......

pozdr.
Leszek

[Jarek]

A to nie wiedziałem, widzę że wiesz coś o mojej okolicy. Masz może gg podaj nr. to ta kto nam ułatwi rozmowę.

[Jarek]

Dziś z kol. Gąsiorem zrobiliśmy mały wypad do Karsznic, bo sprawdzić tą wysepkę ;-). Najpierw mieliśmy mały problemik z przeprawą bo teren wokół podmokły, ale jakoś przeszliśmy. Na wysepce jest dół, prawdopodobnie po ekshumacji, czyli musieli być tu pochowani żołnierze, czyli informacje potwierdzają się. Na moje oko ekshumacje przeprowadzono 3-4 lata temu. Ale nie wiem gdzie ich przeniesiono ? Na wyspie nic nie znaleźliśmy ciekawego oprócz, 5 zł z czasów PRL-u :-D .
Później skierowaliśmy się w stronę parku by poszukać grobu żołnierza z 1939 r., lecz nic nie znaleźliśmy. Park jest bardzo zaniedbany, jedno wielkie śmietnisko uchy:. Z tego co mi wiadomo, mówi się że jest to jedna wielka melina. Nie wiem może na złom sprzedano krzyż, może się złamało to drzewo gdzie wisiał, bo jak byłem w tam tym roku to kilka potężnych drzew wichura powaliła :-o
Potem udaliśmy się w las, tu mogą się karszniczanie pochwalić bo maja czysty jak łza

Kilka fotek wysepki ...

[swistak]

Noto wam sie widze wyprawa udała :cwaniak: A jak tam sie moja saperka sprawowała ?
Jerek, mysle ze gdyby tam kiedykolwiek była przeprowadzona jakakolwiek ekshumacja to było by o tym glosno, tymbardziej ze naród Karsznicki ma to do siebie ze lubi ze wszystkiego robic swieto narodowe :-P :-P
Tez kiedys interesowalem sie tymi rejonami, a tak sie składa ze mam tam troszke rodziny i nikt nigdy mi o owej ekshumacji nie wspomnial, dlatego wydaje mi sie ze owy dół nie jest pozostałością po ekshumacji zolnierzy.