Liczba postów: 524
Liczba wątków: 83
Dołączył: Nov 2006
Reputacja:
0
Ostatnio rozmawiałem z moim znajomym Panem Remkiem, synem pani Anny z baru Anna, zresztą często tam stojącym, i okazało się że proboszcze parafii z Dobrej, katolickiej i mariawickiej chcą zrobić rekonstrukcje bitwy pod Dobrą, i nie chcą teraz w 2008 ale w 2009 r.i szukają chętnych do pomocy.I co wy na to?
Liczba postów: 760
Liczba wątków: 68
Dołączył: Sep 2007
Reputacja:
0
Zgadza się! Niedawno rozmawiałem z moim kolegą, który jest dyrektorem Domu Kultury w Strykowie i wspominał coś o rekonstrukcji bitwy ale... w styczniu 2008. Miał się udać na rozmowę do burmistrza w tej sprawie.
Postaram się dowiedzieć czegoś nowego na ten temat i na pewno napiszę o tym na forum.
Liczba postów: 420
Liczba wątków: 46
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
No tylko jeszcze wypadałoby sobie odpowiedzieć jaką bitwę - pod Dobrą miało miejsce kilka batalii...
Domyślam się, że chodzi o rekonstrukcji bitwy z okresu powstania styczniowego... (tyle tylko, że ta bitwa z tego co pamiętam odbyła się chyba w lutym więc czemu rekonstrukcja w styczniu?)
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Józef Beck (5.V.1939)
Liczba postów: 760
Liczba wątków: 68
Dołączył: Sep 2007
Reputacja:
0
"Dlatemu'' - dobre! Jagoda, prawie jak Czesio!
A teraz wracając do tematu:
-rozmawiałem dziś z kolegą z Domu Kultury w Strykowie. Z powodu braku środków finansowych, oraz jako że czasu niewiele, nie będzie rekonstrukcji Bitwy pod Dobrą w 2008 roku.
Natomiast planowana jest rekonstrukcja w roku 2009.
Miejmy nadzieję, że nie są to tylko puste słowa, czas pokaże.
Jeżeli zdobędę jakieś nowe informację, na pewno o tym napiszę.
Liczba postów: 1,232
Liczba wątków: 95
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
1
Witam z tego co wiem to taki projekt wymaga niezłego zaangażowania.Jeśli chodzi o ''kasę'' i kwestie merytoryczne wiec nic dziwnego ze im to nie wypaliło w tym roku.No chyba ze chcieli to zorganizować na bazie lokalnej OSP ;-)
Jak Feniks z popiołów......