Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mirosławice koło Lutomierska
#1
Mili Państwo!
Tak się nieprzyjemnie złożyło, że w zeszłym tygodniu oraz dwa tygodnie temu miałem okazję chodzić po dolinie Neru w Mirosławicach, na zachód od mostu na rzece. Z przykrością odkryłem niewątpliwe fakty poszukiwania metali - czyli dołki w ziemi częściowo zakryte wyciętą darnią. Dołków tych odkryłem kilkanaście, a wszystkie na obszarze stanowiska archeologicznego i to o bardzo dużym znaczeniu dla nauki.
Nieszczęsnego "znalazcę" fantów z tego rejonu proszę o kontakt na PW w celu określenia czy znalezione przedmioty mają charakter zabytków archeologicznych.
Jednocześnie przestrzegam wszystkich przed poszukiwaniami w rejonie Lutomierska i dolinie Neru w kierunku Łodzi. Może się to skończyć zniszczeniem stanowisk archeologicznych. Może też odbić się przykro na poszukiwaczu. :chop:
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#2
archeo że tak się wtrącę skąd można wziąć dokładny i aktualny spis stanowisk archeologicznych okolicy Łodzi , tak żeby nie popełniać takich błędów
Odpowiedz
#3
Z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, ul. Piotrkowska 99.
Pozdr MJ
Odpowiedz
#4
Właśnie mi tak przyszło do głowy że niektórzy Sad jak ten 36-cio latek, księgarz co rozkopywał stanowiska) mogli by wykorzystać taki spis do swoich potrzeb.
Jagoda pewnie byłeś już tam. Jest tam ktoś kto chętnie poświęci pare minut na rozmowę i na wyjaśnienie paru spraw ??
Odpowiedz
#5
Jest! Poszukaj w strych postach! Osoba ta ujawnia się na forum jako Archeomag.
Pozdr MJ
Odpowiedz
#6
limp83 napisał(a):Właśnie mi tak przyszło do głowy że niektórzy Sad jak ten 36-cio latek, księgarz co rozkopywał stanowiska) mogli by wykorzystać taki spis do swoich potrzeb.
No niestety, taki "urok" demokracji. Nożem można posmarowac chleb ale można i nim zabić. Ale czy dlatego ma się noży nie produkować?
Więc czy dlatego miało by sie utajniać spis stanowisk archeo bo ktoś może rozkopać? Są odpowiednie służby które mają podobno przeciwdziałać przestępstwom to niech przeciwdziałają. Osobiście potępiam kopanie na stanowiskach archeo.

Mirosławice... hmm... będe tam miał "rodzinne" pole do sprawdzenia... ale jak co do czego to spytam sie, czy tam nie ma jakiegoś stanowiska. Jesli jest to sobie odpuszcze. Ale to przyszłość. Na razie nie rozpoczałem jeszcze sezonu :cenzura:
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz
#7
Kto pyta nie błądzi... Smile
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz
#8
Jak wiecie zasadniczo nie jestem przeciwnikiem Waszej pasji. Chciałbym tylko żeby wyniki tych działań dawały pożytek a nie destrukcję. Dlatego zachęcam wszystkich do ujawniania znalezisk, co do których zachodzi podejrzenie pochodzenia ze stanowisk archeologicznych (w szczególności od średniowiecza w głąb dziejów). Oczywiście niekoniecznie mnie, pracownicy Urzędu konserwatorskiego też chętnie takie informacje przyjmą. Możecie mieć wiedzę o stanowiskach, których jeszcze nie znamy lub wzbogacić tą dotyczącą już zidentyfikowanych. Zawsze można powiedzieć, że się coś przypadkowo znalazło na polu czy w lesie.
Może obawa o fanty będzie was powstrzymywać ale... z tym może być różnie. Najczęściej informacja o znalezisku jest istotniejsza od samego przedmiotu. Wasze znaleziska mogą spowodować otoczenie ochroną terenów, które dotąd były uważane za jałowe - czyli np. przy budowie autostrady będą tam badania archeologiczne i stanowisko nie zostanie zniszczone przez buldożery.
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#9
witam

Raz kopałem w Lutomiersku, ale tylko na polach. Kolega powiedział żebym uważał bo w tej okolicy jest sporo stanowisk archeo. Chciał bym jeszcze wiedzioeć jak daleko od brzegu Neru kończą się te stanowiska, żebym przypadkiem nie wszedł na nie, nie chciałbym ich zniszczyć.

Pozdrawiam Mateusz
Odpowiedz
#10
Hehe...
Ściśłej odległości nie ma. Stanowiska znajdują się zarówno niedaleko współczesnego koryta rzeki jak i powyżej skarpy doliny, a więc nawet ponad kilometr od koryta.
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#11
A my tam byliśmy z Uniwersytetem na ćwiczeniach, może to te dołki
Odpowiedz
#12
carlospadre napisał(a):A my tam byliśmy z Uniwersytetem na ćwiczeniach, może to te dołki

Kto pod kim dołki kopie :lol: Aż mi się nasuwa (bez obrazy) tekst z Seksmisji: Ale wy tam macie :cenzura: w tym archeo. Co wcale nie oznacza, że mam rację czyli, że mogę się mylić. Taka jest moja wersja i niej się będę trzymał :wypas: :lol: :wypas: :lol:
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz
#13
carlospadre napisał(a):A my tam byliśmy z Uniwersytetem na ćwiczeniach, może to te dołki
Z brzydkim złym wykrywaczem ?? który zaburza kontekst ?? oj nie ładnie Panowie Tongue
Odpowiedz
#14
Ale to nie były ćwiczenia z archeologii tylko z geomorfologii, nikt nic nie znalazł no może poza gliną, torfem, żwirem. Zreszta mało kto miał jakiekolwiek pojęcie na jakim terenie się znajduje. Jest to częsta lokalizacja takich ćwiczeń, co roku pierwsze roczniki jadą w liczbie ponad sto osób, dzielą się na grupy i samodzielnie idą w teren trochę sobie poryć i pokopać. Co tam robią, nieważne, nikt tego nie wie, dwa dni później mają stawić sie na uczelnie z wynikami prac.
Odpowiedz
#15
Jesli to Wasze dołki zlokalizował Archeo to teraz będzie spór kompetencyjny, któż to posiada wieksze prawa do rycia nad Nerem. Archeolog czy Geomorfolog? :-D Najgorzej jak przyjdzie leśniczy i pogoni wszystkich z lasu :mrgreen:
Mam nadzieję, że oba wydziały czasami chociaż dogadują się ze sobą.
Pozdrawiam
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości