Liczba postów: 545
Liczba wątków: 129
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Chciałbym abyście pisali jakieś opowieści z czasów wojny I i II bo miło czyta się takie opowiadania , można coś zawsze się dowiedzieć , krótko mówiąc opowieści legendy i inne bajki .
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton
Liczba postów: 618
Liczba wątków: 53
Dołączył: Feb 2008
Reputacja:
3
HE ,HE.chyba troszkę będzie trudno o te opowieści bo to wiesz - wojna parę lat temu się skończyła a pamięć już nie ta.Pozdro ! :lol: :lol: :lol:
Liczba postów: 545
Liczba wątków: 129
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Opowieść z pomorza
Zaraz po zdobyciu miasta na Świecie na ul. Polnej w mieszkaniu dziadka ulokował się oficer NKWD , przyszło trzech rosyjskich żołnierzy z płytami gramofonowymi i mówią do matki dziadka że oni chcą posłuchać gramofonu i że ma im dać gramofon mój dziadek był wtedy mały , miał brata brata , brat poszedł do pokoju złapał za rękaw i obudził oficera , oficer był w kalesonach i koszulce założył czapkę ( dziadek mówił że oni mieli inne obwódki na nich i po tym można było ich poznać).Gdy go zobaczyli
żołnierze tak uciekali że nie dość że zostawili płyty ale tam były schody po łuku , już nawet nie bigli na sam dół tylko skakali przez okno do niedawana można było zobaczyć na dole w drzwiach ślady po strzałach oficera .
A jeszcze inna historia to dziadek poszedł na ryby koło mostu przechodząc tam zauważył w mule kawałek złomu , zaczął odgarniać rękoma lecz nie chciało wyjść , pobiegł po kolegów powiedział że jest tam duży kawał złomu i że sprzedadzą go na skup i będą mieć pieniądze , zaczęli kopać ukazała im się lufa , potem przyszła milicja i ich odgoniła okazało się że było to działo niemieckie.
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
Tutaj mogę przytoczyć historie wyczytaną z książki o Łęczycy.
Gdy wypędzaliśmy Szkopów z Łęczycy podczas Bitwy nad Bzurą. Dosżło do starcia na Kaliskiej gdzie wtedy stał młyn. Jeden z Niemców który był właśnie na tym młynie spadł do silosa z mąką. Nasi żołnierze wyciągnęli już białego i bezbronnego goebelsa . Podwójny wstyd, prawda ? hehe :lol:
Run Forrest ! Run !!!!!! - Jenny Curran do Forresta Gumpa ( jazz żadnych skojarzeń z tobą )