Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przesłuchanie dezertera, marzec 1945 r
#1
Chyba nie jest zbyt znane:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.youtube.com/watch?v=nww2AdTuCl4&feature=related">http://pl.youtube.com/watch?v=nww2AdTuC ... re=related</a><!-- m -->

Warto posłuchać, zaczyna się od 1:38 min. To jakiś surowy ścinek do niemieckiej kroniki wygrzebany w enerdowskim archiwum. Dzieje sie na froncie odrzańskim w marcu 1945 r.(!). Jeniec, a raczej dezerter z armii Berlinga jest przesłuchiwany w obecności kamery. Za tłumacza służy Ślązak w Wehrmachcie. Wyraźnie brakuje mu polskich słów, nie zna np. odpowiednika Maschinengewehr (karabin maszynowy) i musi improwizować. Dezerter ma na sobie mundur niemiecki, który zdjął z jakiegoś trupa. Najlepsze jest jednak tło tej rozmowy i późniejsze scenki przy armacie - słychać front, terkotanie kamery, miałkie gadki między żołnierzami - słowem żywcem zachowana atmosfera tuż za HKL, czyli za główną linią frontu (Hauptkampflinie) jak wspomina jeden z rozmówców. To nie wygląda na fake, czyli propagandową inscenizację...


napisał lyck pomorskie forum eksploracyjne ja tylko skopiowałem nie jestem autorem
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton
Odpowiedz
#2
Fajnie tylko link nie praży.Popraw linka grandi.
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#3
Potwierdzam, nie działa :-( .
Odpowiedz
#4
Już chodzi
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości