Liczba postów: 420
Liczba wątków: 46
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Moim zdaniem może byc to
Z(akład) (paro)wozowy
(napis nieczytelny)
Warszawa (-) Leszno No. 32
Pozdrawiam OldWit
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Józef Beck (5.V.1939)
Liczba postów: 420
Liczba wątków: 46
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Blaszka (bo to metal zakładam) mam wrażenie, że jest zdeformowana co utrudnia odszyfrowanie napisu. Z doświadczenia wiem, że czasami warto delikatnie przetrzec fant lekko wilgotną szmatką – w ten sposób (nie zawsze) pojawiają się ślady po nieczytelnych już znakach... Dzięki temu udało mi się odczytac napis na konserwie amunicyjnej...
w środkowej linii trudno mi cokolwiek wykombinowac. Może ostatni wyraz to (mechaniczn)ego albo (trakcyjn)ego bo wydaje mi się, że ostatnie trzy litery to EGO (WIEGO?)... słowem czyste zgadywanie...
Zerknij na wiki a propos stacji w Lesznie – może coś ci się skojarzy:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Leszno_(stacja_kolejowa">http://pl.wikipedia.org/wiki/Leszno_(stacja_kolejowa</a><!-- m -->)
Powodzenia
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Józef Beck (5.V.1939)
Liczba postów: 773
Liczba wątków: 116
Dołączył: Apr 2008
Reputacja:
0
Ale adres nie wskazuje na Leszno, jako miasto Leszno, lecz na Warszawę i ulicę Leszno 32.
Samo oznaczenie Leszna przez 32 numer pasowało by raczej do jakiejś małej wioski, gdzie jest jedna ulica i same numery domów, prawda?
Liczba postów: 618
Liczba wątków: 53
Dołączył: Feb 2008
Reputacja:
3
Cześć.Na tą chwilę widzę tu coś takiego.
Zachodnie woz_ _ ny
Leonarda _ _ _ ckiego.
A czym dłużej się przyglądam :zdziwko: , to zaczynam mieć wątpliwości co do pierwszego wyrazu.Załóżmy że są to tylko sugestie.
Liczba postów: 773
Liczba wątków: 116
Dołączył: Apr 2008
Reputacja:
0
Wystawiłem ją na Odkrywcę: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=640365#697222">http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_wat ... 365#697222</a><!-- m -->
Ogólnie to ciekawi mnie jej właściwa zasadność.
Kto i po co zrobił tę tabliczkę, zakładając, że jest to jakiś tam np. zakład przewozowy?
Tabliczka znamionowa (reklamowo-wizytówkowa - firmy) z blachy i z dziurkami na zamocowanie jej na... czymś? Na burcie auta? Na jakiejś skrzyni?
I to właśnie mnie w sumie najbardziej frapuje.
Bardziej niż sama jej zawartość, choć wynika to w sumie z treści plakietki.
W wolnej chwili skontaktuję się ze znajomym z mojego muzeum - może będzie w stanie pomóc mi dotrzeć do spisu przedwojennych warszawskich firm i coś się wyjaśni.
Próbowałem przez Archiwa Państwowe, ale nic mi sensownego nie wyszło, albo coś źle szukałem :/