31-03-2009, 00:11
jeszcze tydzień mnie nie będzie, aż strach co się w międzyczasie tutaj będzie dziać.
Wstępnie ustalamy datę 19 kwietnia na datę spotkania "na obiekcie" ;-)
Jak w przyszłym tyg. wreszcie się wykuruje, to pójdę do tego faceta od wspólnoty wiejskiej, choć wg. moich informacji to ich las jest od strony Barkowic, ale mogę się mylić tudzież zostać wprowadzonym w błąd. Bunkry na skarpie te dwa otagowane i zaśmiecone najgorzej w powiecie to własność tej kobiety z ostatniego domu przy drodze na Barkowice, co obok tobruka z dobudówką krowy pasie, tak przynajmniej ona sama twierdzi ;-)
Ten przy samej szosie na Sulejów co w nim leży zwał butelek pet to własność państwa ( tj. gminy Sulejów)
Póki co tyle, jak znów uda mi się dorwać do kompa to będziemy ustalać dalej.
Ps mogę trochę bredzić bo wciąż mam podwyższoną temp. ;-)
Wstępnie ustalamy datę 19 kwietnia na datę spotkania "na obiekcie" ;-)
Jak w przyszłym tyg. wreszcie się wykuruje, to pójdę do tego faceta od wspólnoty wiejskiej, choć wg. moich informacji to ich las jest od strony Barkowic, ale mogę się mylić tudzież zostać wprowadzonym w błąd. Bunkry na skarpie te dwa otagowane i zaśmiecone najgorzej w powiecie to własność tej kobiety z ostatniego domu przy drodze na Barkowice, co obok tobruka z dobudówką krowy pasie, tak przynajmniej ona sama twierdzi ;-)
Ten przy samej szosie na Sulejów co w nim leży zwał butelek pet to własność państwa ( tj. gminy Sulejów)
Póki co tyle, jak znów uda mi się dorwać do kompa to będziemy ustalać dalej.
Ps mogę trochę bredzić bo wciąż mam podwyższoną temp. ;-)
absterget Deus omnem lacrimam ab oculis - i otrze Bóg z ich oczu wszelką łzę