23-09-2011, 09:05
W takiej sytuacji zawsze mam mieszane uczucia. Z jednej strony jako łodzianin sprzeciwiam się "ograbianiu" miasta z ciekawostki turystyczno-historycznej (kolekcji samolotów). Z drugiej zaś strony jasnym jest, że w takim stanie te samoloty długo nie postoją. Trzymanie ich pod chmurka skazuje je na zagładę. I tu powstaje pytanie czy nie lepiej by im było w innym miejscu? Gdzieś gdzie ktoś o nie zadba. Czy jest to akurat MSP tego nie wiem. Natomiast obawiam się, że szum jaki się podniósł wokół kolekcji jest raczej spowodowany kampanią wyborcza, a nie rzeczywistą chęcią ich ochrony i po 9 października pies z kulawą nogą się ta sprawą nie zajmie. Obym był fałszywym prorokiem.
MJ
MJ