04-07-2010, 22:06
ToZaC napisał(a):Nie rozumię czegoś... 700 ludzi na cały krajA ja rozumiem. Miem! Przesadyzm w obawie popełnienia błędu prowadzi Cię do beznadziejnego koślawienia języka.
A czego nie zrozumiałeś, to chyba tego, te siedem setek to nie byli żadni "zwerbowani", tylko odrzuceni z listy przyszłych/potencjalnych folksdojczy.