Z tego co ja wiem, w Polsce były trzy instytucje które budowały schrony przeciwatomowe. Dlatego nie ma jednego wykazu ich lokalizacji.
Tak jak pamiętam, ten wykop był w pewnej odległości od nasypu więc tam był prawdopodobnie tylko wjazd karetek. Dlaczego w obiekcie, który był narażony na bombardowanie. Nowoczesna wojna atomowa nie przewidywała bombardowań wiaduktów. Po co? Fala uderzeniowa zmiatała budynki ( nasypów nie). Promieniowanie gamma załatwiało resztę a warstwa ziemi o grubości 40cm w 80% zmniejsza promieniowanie, więc wybrańcy przeżyją po to, zeby umrzeć później na raka.
Szkółka w Mrągowie, Wiatraki w Leźnicy - DDL - warsztat naprawy radiostacji jako jedyny żołnierz służby zasadniczej. pozostali cywile.
Tak jak pamiętam, ten wykop był w pewnej odległości od nasypu więc tam był prawdopodobnie tylko wjazd karetek. Dlaczego w obiekcie, który był narażony na bombardowanie. Nowoczesna wojna atomowa nie przewidywała bombardowań wiaduktów. Po co? Fala uderzeniowa zmiatała budynki ( nasypów nie). Promieniowanie gamma załatwiało resztę a warstwa ziemi o grubości 40cm w 80% zmniejsza promieniowanie, więc wybrańcy przeżyją po to, zeby umrzeć później na raka.
Szkółka w Mrągowie, Wiatraki w Leźnicy - DDL - warsztat naprawy radiostacji jako jedyny żołnierz służby zasadniczej. pozostali cywile.