21-10-2010, 21:07
Andyseb napisał(a):Cmentarze powstawały tam gdzie padli żołnierze, przy lazaretach, później w miejscach krajobrazowych itd. Stąd też żołnierze z oddziałów które walczyły w Gałkowie leżą w Witkowicach, bo tam po prostu zginęli lub umarli z ran.Pewnie było jeszcze inaczej.Żołnierze niemieccy byli przewożeni z pobojowiska w lesie gałkowskim na chłopskich wozach, o czym wspominał mojemu koledze jego dziadek - świadek tamtych wydarzeń. Potwierdzeniem tego faktu jest np. grób majora Ruhstratha, którego śmierć opisana jest w nowo wydanej książce "Pod dowództwem Litzmanna" M.Leziusa (wydana nakładem M.M.Janowskich) W książce znajdziemy również nazwisko kpt. von Seelera, poległego pod Małczewem, a którego mogiłę znajdziemy również na Pustułce.
Leszek napisał(a):Protokóły te trafiały do Woj.R.G.W. i być może znajdują się do dziś w archiwum.Jak myślisz Leszku, które archiwum może posiadać te dane ( a może również plany "zagospodarowania przestrzennego" cmentarzy wojennych)?