29-01-2015, 22:35
Leszku,łapiesz mnie za słówka.Jeśli babcia mieszkałaby w Zarzeczu,bądz Słupi,mogłaby myśleć,że ją broni,bo jest tuż obok i strzela?
Mieszkając w Kielcach,Twa Babcia czekać będzie na rozwój sytuacji,która jej bezpośrednio aż tak w tej chwili nie dotyczy.
Taka metafora,w czym masz problem?
Mieszkając w Kielcach,Twa Babcia czekać będzie na rozwój sytuacji,która jej bezpośrednio aż tak w tej chwili nie dotyczy.
Taka metafora,w czym masz problem?