27-10-2006, 23:55
Stella zgoda! Ale pamiętaj, że jak wycieczka będzie widziała 30-ty cmentarz to obojętnie czy będzie zarośnięty czy odnowiony to i tak nikt z autokaru nie wyjdzie go zobaczyć. Atrakcje trzeba reglamentować żeby nie spowszedniały - jak w PRL z większością produktów pierwszej potrzeby :mrgreen:
Dlatego trzeba zdecydować czy nastawić się na długi (choć niekoniecznie od razu wokół Łodzi, może tylko w Parku Krajobrazowym) szlak "turystyczny" czy raczej efektowny ale z małą ilością obiektów "promocyjny". Zresztą pierwszy może być tym najważniejszym, a na potrzeby wycieczek można z niego wykroić "szlak" autokarowy obejmujący tylko niektóre najważniejsze obiekty odpowiednio oznaczone na mapie i w terenie.
Myślę też, że ponieważ śladów Bitwy jest mnóstwo warto zacząć od przygotowania wąskiej listy największych atrakcji aby móc zabrać się za ich restaurację.
pozdrawiam
Dlatego trzeba zdecydować czy nastawić się na długi (choć niekoniecznie od razu wokół Łodzi, może tylko w Parku Krajobrazowym) szlak "turystyczny" czy raczej efektowny ale z małą ilością obiektów "promocyjny". Zresztą pierwszy może być tym najważniejszym, a na potrzeby wycieczek można z niego wykroić "szlak" autokarowy obejmujący tylko niektóre najważniejsze obiekty odpowiednio oznaczone na mapie i w terenie.
Myślę też, że ponieważ śladów Bitwy jest mnóstwo warto zacząć od przygotowania wąskiej listy największych atrakcji aby móc zabrać się za ich restaurację.
pozdrawiam
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Weyssenburger 1514 r.