19-01-2008, 18:13
Kolego Leszku!
Tak naprawdę to trochę anaukowo podszedłeś do tematu śmierci por. Pogonowskiego. Masz relację mjr. Jacynika zamieszczoną w Wojskowym Przeglądzie Historycznym z jednej strony i masz relację gen. Żeligowskiego z drugiej strony. Słowo przeciw słowu. Obaj pisali swe wspomnienia po latach. Lucjan Żeligowski opierał się przy pisaniu na materiałach z Wojskowego Biura Historycznego. Czy to samo robił Jacynik? Ja nie ma takich informacji.
I jeszcze w sprawie zadań bolszewickiej 27 dywizji. Jeśli przytaczasz już książkę gen. Żeligowskiego to spojrzyj , że zawarty w niej jest rozkaz sowiecki, który nakazuje dowódcy 27 dywizji współdziałanie z 21 dywizją w natarciu na Pragę. Praga to nie część Warszawy? A może chodziło o Pragę czeską?
Tak naprawdę to trochę anaukowo podszedłeś do tematu śmierci por. Pogonowskiego. Masz relację mjr. Jacynika zamieszczoną w Wojskowym Przeglądzie Historycznym z jednej strony i masz relację gen. Żeligowskiego z drugiej strony. Słowo przeciw słowu. Obaj pisali swe wspomnienia po latach. Lucjan Żeligowski opierał się przy pisaniu na materiałach z Wojskowego Biura Historycznego. Czy to samo robił Jacynik? Ja nie ma takich informacji.
I jeszcze w sprawie zadań bolszewickiej 27 dywizji. Jeśli przytaczasz już książkę gen. Żeligowskiego to spojrzyj , że zawarty w niej jest rozkaz sowiecki, który nakazuje dowódcy 27 dywizji współdziałanie z 21 dywizją w natarciu na Pragę. Praga to nie część Warszawy? A może chodziło o Pragę czeską?