01-09-2015, 16:05
Dziś znalazłem całkowicie zapomniany cmentarz ewangelicki w Placydowie ( jest uwidoczniony tylko na niemieckiej mapie z 1944r). Wg uzyskanych od tubylca informacji ostatni pogrzeb był ok 1956r - kobieta z Sań. Nazwisko nieznane. Jutro wrzucę zdjęcia.
Niestety jakaś hiena wykopała tam 2 doły 50cm głębokie i nie zakopała po sobie.
Niestety jakaś hiena wykopała tam 2 doły 50cm głębokie i nie zakopała po sobie.