26-08-2007, 22:56
We Lwowie też leży paru łodzian na pewno. Sam zawsze odpalam świeczkę na 2 grobach żołnierzy 28 łódzkiego pułku piechoty poległych w walkach o miasto w 1919 roku. Pośród wielu mogił widać też inne łódzkie jednostki, albo z najbliższej okolicy. Nie wiedziałem o Orlętach na Zarzewie ... :-o
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)