Jak Ci już wcześniej napisałem trafiłem wadliwą partię seryjną.Choroby wieku dziecięcego.Muszę Ci szczerze napisać że też go nie żałowałem.Poobijany,porysowany,często zapiaszczony,wrzucany do wody,zalewany deszczem itd.Bywały takie okresy że wychodziłem w teren cztery razy w tygodniu nawet do ośmiu godzin,a mam go jak już pisałem od początku 2011 roku.W 2013 roku we wrześniu odpadła mi cała bula(elektronika) od wysięgnika.Akurat byłem w terenie.A to była niespodzianka.
Mojego już nie mogę złożyć.Wszystko już piaskiem zasyfione.
Wykończyłem trzy osłony,więc doszedłem do wniosku że szkoda na to papy.Tak szybko pękają.Prawdopodobnie plastik jest za sztywny.
Mojego już nie mogę złożyć.Wszystko już piaskiem zasyfione.
Wykończyłem trzy osłony,więc doszedłem do wniosku że szkoda na to papy.Tak szybko pękają.Prawdopodobnie plastik jest za sztywny.