Dni Rosji (21-24.XI.2006)

[bolas]

Prelekcja raczej taka sobie - nic nowego się nie dowiedziałem. Diakon który ją prowadził, wybrał formę "pytanie od publiczności - odpowiedź". Było cienko bo większość publiczności patrzyła jak wół na malowane wrota z otwartą japą, nie mając najmniejszego elementarnego przygotowania do prelekcji. Więc sypały się rózne głupie pytania, w stylu:

- czemu prawosławni żegnają się od prawej ?
- czemu trzema palcami ?
- czemu nie ma konfesjonału ?
- czy prawosławie uznaje biskupa Rzymu ?
- czemu krzyż ma trzecią belkę ?
etc. etc.

Generalnie mocno się zdzwiłem gdy diakon dość stanowczo zaacentował fakt że łódzkie cerkwie nie uznają patriarchiatu moskiewskiego. Bardzo mnie to zdziwiło bo do tej pory wydawało mi się, że te cerkwie odkąd je wybudowano właśnie do niego należały. Przecież budowali je Rosjanie, za czasów caratu. Do dziś nie bardzo wiem cóż więc się stało.

Okazuje się że łódzkie cerkwie chyba są własnością Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Diakon mówił, że ludzie często ich utożsamiają z Patriarchiatem moskiewskim i przyznam, że byłem jednym z takich. A okazuję się że im zdecydowanie bliżej niż do Moskwy jest do patriarchiatu konstantynopolitańskiego. Dla mnie mocno szokujące - podejrzewam, że budynki porosyjskich cerkwii zostały w pewnym okresie przkazane innemu kościołowi. W okresie II RP rosyjska cerkiew prawsoławna była bardzo mocno tępiona w Polsce z urzędu - stosowano masę ciekawych zagrań żeby kontrolować prawosławnych i ich polonizować religią - np. w tym celu na Ukrainie posłużoną się ich cerkwią grekokatolicką.

Z resztą nie będe pisał za dużo bo przyznam, że sam się mimo wielu prób poszerzenia wiedzy w tym temacie gubię się. Jest tyle różnych odłamów cerkwi że nie da się tego od razu zrozumieć. Niektórym bliżej jest do kościoła rzymskokatolickiego niż do greckiego czy jego rosyjskiej wersji. To bardzo skomplikowane, aczkolwiek równie ciekawe.

Bałaganu dopełnia to że często w cerkiwach widać jzyk cerkiewnosłowiański, utworzony przez świętych Cyryla i Metodego w IX wieku - czyli coś co każdemu się kojarzy automatycznie z cyrylicą - a jak cyrylica to od razu Rosja. A to też nie takie proste - ot starosłowiański język greckiego pochodzenia - którym się masa ludzi w całej Europie nadal posługuje - w tym wszystkie kościoły wschodnie i ich odłamy. Ten "bajzel" doskonale widać oczami polskiego turysty na Ukrainie - ot dla większości z nas cerkiew to "ruski kościół" a tak wcale nie jest. Na Ukrainie jest obecnie chyba 8 czy 9 głównych wyznań z czego ze 3-4 to różne wzajmenie odmienne cerkwie.

Generalnie jak masz jakieś konkretne pytania to wal - postaram się odpowiedzieć na tyle co się orientuje.

Dodałem kilka fotek do galerii - niestety mam tylko 1megabajt na te zdjęcia więc zamiast 50-ciu wrzuciłem 5-6 sztuk. Puszczam oko do admina - da się coś z tym zrobić ?

Nieco o tym ciekawym zjawisku można poczytać np tu:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.cerkiew.pl/prawoslawie.php?PHPSESSID=d29410702c2d40ba9b37254e71c75a8f">http://www.cerkiew.pl/prawoslawie.php?P ... 4e71c75a8f</a><!-- m -->

albo tutaj -w cyklu artykułów o historii kościoła prawosławnego w Rzeczpospoltej
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.cerkiew.pl/prawoslawie/main2.php?typ=8&typ2=2">http://www.cerkiew.pl/prawoslawie/main2 ... p=8&typ2=2</a><!-- m -->