11-01-2007, 10:13
wracając do tematu
muszę niestety mieszkać koło tego paskudztwa nazywanego szumnie pomnikiem Bartosza Głowackiego i zastanawiam się kto pozwolił postawić płytę nagrobną w środku osiedla :axe:
z łezką w oku wspominam samolot, który był miejscem zabaw całego naszego podwórka;
niestety skaner nadal mam nieczynny ale jak się uda to wstawimy zdjęcia
pozdrawiam
MN
muszę niestety mieszkać koło tego paskudztwa nazywanego szumnie pomnikiem Bartosza Głowackiego i zastanawiam się kto pozwolił postawić płytę nagrobną w środku osiedla :axe:
z łezką w oku wspominam samolot, który był miejscem zabaw całego naszego podwórka;
niestety skaner nadal mam nieczynny ale jak się uda to wstawimy zdjęcia
pozdrawiam
MN
Idziesz Czesiu? No to choodź!