15-12-2006, 21:16
gunship napisał(a):Zatem skoro tak sobie dyskutujemy to wyliczmy mianowicie jakie korzyści przyniosło Polsce Powstanie Warszawskie? Bo zrozumcie mnie że nie przeczę potrzebie takiego powstania i stawiania oporu okupantowi ale nie przekonuje mnie to sztuczne ubarwianie że PW było super sprawnie i przemyślanie przeprowadzoną operacją wojskową gdzie większość szczegółów była dopracowana i ten kto jest innego zdania należy do "szarej sieci" albo "jest żydo-komuno-masonem" albo kierowcą PKSu. Dla mnie Powstanie wybuchło za wcześnie i Rosja Radziecka wykorzystała ten fakt, bo wiadomo było ( tutaj przytaczam fakt 17 września) że przy ówczesnych układach politycznych Stalin nie przywita nas z otwartymi ramionami.
Jak dla mnie zabrakło trochę zimnej krwi w dowództwie i romantyzm w połączeniu z dumą narodową wziął górę nad zdrowym rozsądkiem.
To jest nielojalny chwyt erystyczny :-> ;-)
Meritum dyskusji – sensem dyskusji jest ocena powstania w sierpniu albo raczej końcu lipca 1944 r. – nie rozważanie kwestii, o których Polacy wtedy nie wiedzieli. Oceniajmy prawdopodobieństwo powodzenia PW ale na stan z 1 sierpnia 1944 r.. Ja się zgadzam, że są za i przeciw – ale trudno wymagać od powstańców żeby wiedzieli o postanowieniach z Teheranu, które ukrywały obradujące tam strony... Polska nie była uczestnikiem tych konferencji... To co się wydarzyło w Teheranie, Jałcie i Poczdamie było zdradą zobowiązań podjętych wobec Polski i pogwałceniem wielu zasad kontaktów międzynarodowych...
Bilans po PW nie może być przesłanką dla rozważań czy PW powinno czy nie powinno wybuchnąć? Itd.
Pozdrawiam OldWit
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Józef Beck (5.V.1939)
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Józef Beck (5.V.1939)