Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zagadka - inny temat.
#4
a jeszcze Chór Czejanda i mandoliniści Ciukszy... Ciuksza był nawet jakimś znajomym rodziców jeszcze z Wilna, pamiętam jak przez mglę wizyty u niego w kamienicy chyba przy Traugutta. W ogóle fajne były czasy: w 1957 wrocił po 13 latach na Syberii przyjaciel Ojca, mieszkal przez miesiąc u nas, co wieczór chodził z Ojcem (i ze mną) na spacery w kwadracie Wierzbowa-Kopcińskiego-Tuwima-Tramwajowa i opowiadał. opowiadał... Horror. A rano w szkole (1 klasa podstawówki) przyjaźń polsko-radziecka, budowanie socjalizmu. Że też człowiek nie zwariował. Dochodziło do pięknych zderzeń - szkoła organizowała np. bale sylwestrowe dla nauczycieli i rodziców w obecnej siedzibie ZWiK. Ojciec napiwszy się kiedyś z wuefmenem na takim balu odśpiewali publicznie w duecie „My, Pierwsza Brygada” , afera była jak diabli.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Zagadka - inny temat. - przez ok333 - 18-04-2007, 11:42
[Bez nazwy] - przez stella - 19-04-2007, 09:48
[Bez nazwy] - przez ok333 - 19-04-2007, 19:44
[Bez nazwy] - przez stella - 20-04-2007, 09:00
[Bez nazwy] - przez ok333 - 21-04-2007, 21:06

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości