27-04-2007, 23:29
Oki
Jasne ze wymagaja pielegnacji nawet minimalnej.Ale to juz bedziemy ustalac jak sie spotkamy tam i wezmiemy sie za robote.Narazie trzeba wszystko zrobic by bylo to zgodne z planem...moge wam powiedziec ze wszystko jest na bardzo dobrej drodze.
Bede pisal na bierzaco wszystko co i jak.
A tym czasem mowie dobranoc.
Jeszcze jutro podejde do proboszcza porozmawiac jesli go zastane.
Pozdrawiam MIQ
Jasne ze wymagaja pielegnacji nawet minimalnej.Ale to juz bedziemy ustalac jak sie spotkamy tam i wezmiemy sie za robote.Narazie trzeba wszystko zrobic by bylo to zgodne z planem...moge wam powiedziec ze wszystko jest na bardzo dobrej drodze.
Bede pisal na bierzaco wszystko co i jak.
A tym czasem mowie dobranoc.
Jeszcze jutro podejde do proboszcza porozmawiac jesli go zastane.
Pozdrawiam MIQ