30-05-2007, 10:05
bolas napisał(a):Płetwonurkowie !!! Nie wysyłajcie do mnie listów z prośbą o pozycję tego znaleziska !!! Prosiłem poprzednio i proszę o to po raz kolejny. Rozumiem Was doskonale bowiem sam również nurkuję. Dla mnie i mojej ekipy znalezione szczątki są przedewszystkim MOGiŁĄ WOJENNĄ. I tak należy traktować wrak! Nie zależnie od tego jaki jest jego port macierzysty i kto był właścicielem!BARDZO PODOBA MI SIę TEN FRAGMENT! Pokazuje właściwe podejście do kwestii poszukiwań - istotne są wiedza i ochrona a nie atrakcja medialno-turystyczna.
Może to Orzeł... może kolejna zagadka zostanie wyjaśniona...może pytań pojawi się jeszcze więcej...
Sam pasjonowałem się kiedyś historią tego okrętu. Historia dramatyczna i ciekawa. Życzę powodzenia poszukiwaczom-badaczom, sam chętnie poszukałbym z nimi!
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Weyssenburger 1514 r.