14-06-2007, 19:07
Charakterystyczny dźwięk, wskazywałby na silnik pulsacyjny od V1. V2 poruszała się z prędkościami naddźwiękowymi.
Co do leja i odłamków: jest lej i to taki, jak pokazany na zdjęciu, to głowica musiała zawierać materiał wybuchowy. A odłamki? V1 to nie granat/pocisk odłamkowy. To był w zasadzie bezpilotowy samolot, załadowany m.w. Głowica bojowa ważyła, o ile pamięć mnie nie myli, 850 kg.
Ironrat
Co do leja i odłamków: jest lej i to taki, jak pokazany na zdjęciu, to głowica musiała zawierać materiał wybuchowy. A odłamki? V1 to nie granat/pocisk odłamkowy. To był w zasadzie bezpilotowy samolot, załadowany m.w. Głowica bojowa ważyła, o ile pamięć mnie nie myli, 850 kg.
Ironrat