20-06-2007, 12:29
mój znajomy z Macedonii, który juz ma na karku 30 lat cieszył sie jak dziecko gdy mu puszczalismy piosenke na "poczatek" i na "koniec" Misia Uszatka. jego jedna z ulubionych dobranocek z dziecinstwa. co ciekawe piosenki były u nich puszczane po Polsku, wiec łamana polszczyzna "spiewał "razem z uszatkiem :-)
eeM