12-03-2012, 18:22
Fajnie by było, tylko że podobno ta nieszczęsna fibula wywołała niemałe zamieszanie. Ponoć jakaś pani archeolog z Warszawy też się w tej sprawie wypowiedziała, oprócz Pana dr Nowakowskiego. Do tego doszedł fakt, że sprawa odbędzie się w Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie, a nie w mojej Prokuraturze Rejonowej w Bełchatowie. Nie chodzi mi o pieniądze, tylko o rzeczy które zbierałem tyle lat. Wiem że już nie będę w stanie tego wszyskiego uzbierać. Nie było tam rarytasów, ale dla mnie moja kolekcja była bezcenna.