14-09-2007, 16:21
Pewnie jak zwykle ślady peryferyjne wsi - luźne ułamki ceramiki oraz jamy o charakterze śmietniskowym.
Tak sądzę, gdyż gdyby było coś nietypowego to napisali by o tym.
Rzeczywiście skala odkrywki była bardzo duża. Natomiast określenie największe wykopaliska w Polsce jest przesadą albo uproszczeniem trudnym do obrony. Trudno mi znaleźć kryteria tego typowania. Nie mniej były to wykopaliska na bardzo dużą skalę.
Tak sądzę, gdyż gdyby było coś nietypowego to napisali by o tym.
Rzeczywiście skala odkrywki była bardzo duża. Natomiast określenie największe wykopaliska w Polsce jest przesadą albo uproszczeniem trudnym do obrony. Trudno mi znaleźć kryteria tego typowania. Nie mniej były to wykopaliska na bardzo dużą skalę.
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Weyssenburger 1514 r.