06-07-2009, 23:04
Tematów, którymi warto się zająć jest chyba sporo:
np
- było coś takiego jak inwentaryzacja cmentarza w miejscowości Wiączyń, pro publico bono należało by opublikować nazwiska poległych, jakąś dokumentację fotograficzną, trochę pytań i wątpliwości. Szkoda taką pracę trzymać gdzieś głęboko w szufladzie.
- istnieje już mętna wiedza o pozostałościach OPL - ów w mieście Łodzi, warto tą wiedzą się podzielić i może zainspirować innych do dzielenia się wiedzą nam nieznaną.
- istnieje potężny forumowy zasób łódzkiej fotografii, który warto by może było uzewnętrznić w zakresie materiałów pozostających w posiadaniu osób, które wyrażą chęć jej udostępnienia i publikacji ( ja wyrażę).
- ostatnio na stronach biblioteki im J. Piłsudskiego ukazał się potężny zasób 19-sto wiecznej łódzkiej ( prasy w formie elektronicznej), w przystępny sposób można zredagować felietony o klimacie miasta, np przez opis smrodu jatek przy Nowomiejskiej, czy kronikę kryminalną ( która w 19 w mimo swojego dramatyzmu rzeczy której dotyczyła, kolokwialnie dzisiaj brzmi przekomicznie).
Zatem jak mawiano w filmie pt " Dziewczyny do wzięcia" - jest wiele możliwości.
Techniczny by się zdał.
pozdrawiam
np
- było coś takiego jak inwentaryzacja cmentarza w miejscowości Wiączyń, pro publico bono należało by opublikować nazwiska poległych, jakąś dokumentację fotograficzną, trochę pytań i wątpliwości. Szkoda taką pracę trzymać gdzieś głęboko w szufladzie.
- istnieje już mętna wiedza o pozostałościach OPL - ów w mieście Łodzi, warto tą wiedzą się podzielić i może zainspirować innych do dzielenia się wiedzą nam nieznaną.
- istnieje potężny forumowy zasób łódzkiej fotografii, który warto by może było uzewnętrznić w zakresie materiałów pozostających w posiadaniu osób, które wyrażą chęć jej udostępnienia i publikacji ( ja wyrażę).
- ostatnio na stronach biblioteki im J. Piłsudskiego ukazał się potężny zasób 19-sto wiecznej łódzkiej ( prasy w formie elektronicznej), w przystępny sposób można zredagować felietony o klimacie miasta, np przez opis smrodu jatek przy Nowomiejskiej, czy kronikę kryminalną ( która w 19 w mimo swojego dramatyzmu rzeczy której dotyczyła, kolokwialnie dzisiaj brzmi przekomicznie).
Zatem jak mawiano w filmie pt " Dziewczyny do wzięcia" - jest wiele możliwości.
Techniczny by się zdał.
pozdrawiam
witek