23-02-2010, 22:11
Do tych bunkrów wchodziło sie z boku.Otwory na górze były przeznaczone do prowadzenia ognia,wszystkie one były połączone okopami.Najfajniejsze są te dwa najbliżej trasy,mają po dwa otwory,jeden standardowy na MG drugi na moździerz,lunetę itp. A szukaliście na południe od drogi bo ja tam nie znalazłem żadnego ? Ogólnie szkoda że są puste,ostatnio usłyszałem fajną historyjkę o bunkrze w Wieluniu. miły gość opowiadał jak w latach 50-tych z kumplami trafili na niemiecki bunkier czy schron w którym było sporo amunicji,zapalników do min,konserw i kilkanaście butelek wina i inne fanty.Zabawa skończyła się gdy kolega zaczął majstrować przy zapalniku.Pogotowie,MO i długo na tyłku nie mógł usiedzieć.