21-03-2010, 10:55
Zobaczymy po wtorkowym spotkaniu, na co można liczyć. Jedno wiadomo na pewno - nie mogą nic spieprzyć.
A na zebraniu to jako b. członek skreślony za niepłacenie składek być nie mogę raczej. Prezesowi przekazałem sprawę telefonicznie. W urzędzie dowiedziałem się, że nie mogę należeć do stowarzyszenia, które może partycypować w działaniach, na które urząd daje pieniądze, bo mogę być posądzony o stronniczość, nepotyzm, trybalizm i parę innych nieznanych mi słów. Ale i tak pozostanę członkiem duchowym))
Na razie najważniejsze, żeby była chęć dania pieniędzy i pomocy. To duże firmy.
Pozdrawiam wszystkich
A na zebraniu to jako b. członek skreślony za niepłacenie składek być nie mogę raczej. Prezesowi przekazałem sprawę telefonicznie. W urzędzie dowiedziałem się, że nie mogę należeć do stowarzyszenia, które może partycypować w działaniach, na które urząd daje pieniądze, bo mogę być posądzony o stronniczość, nepotyzm, trybalizm i parę innych nieznanych mi słów. Ale i tak pozostanę członkiem duchowym))
Na razie najważniejsze, żeby była chęć dania pieniędzy i pomocy. To duże firmy.
Pozdrawiam wszystkich