20-03-2010, 10:54
Zgłosił się do mnie architekt - w imieniu firm Atlas i Varitex (spore pieniądze). Otóż te firmy chcą pomóc w renowacji cmentarzy z I wojny. Dają materiały budowlane, a nawet brygadę do pracy. Architekt gotów jest za darmo opracować projekty. Rozmawiał już z wojewódzkim konserwatorem zabytków, ten jest "za".
Ba - tylko co oni mogą zrobić? We wtorek idę na spotkanie z szefami firm. Poradźcie. Pełna rekonstrukcja cmentarza w Wiączyniu wg starych planów? Odbudowa Gadki Starej (napalili się na to)? Solidne ogrodzenie Wiączynia? Potrzebne by były stare plany, zdjęcia - a nie wiem, czy takowe są. W każdym razie jest deklaracja pomocy ze strony bardzo dużych firm. Im oczywiście chodzi też o reklamę, zwłaszcza w Rosji - ze względu na interesy i plany wejścia na rynki wschodnie. Na razie poprosiłem, żeby wstrzymali się z działaniem do września: trzeba przygotować coś naprawdę sensownego i nie pozwolić na spapranie jakiegoś cmentarza. Kto ma im podsunąć coś takiego, jeśli nie SEH?
Ba - tylko co oni mogą zrobić? We wtorek idę na spotkanie z szefami firm. Poradźcie. Pełna rekonstrukcja cmentarza w Wiączyniu wg starych planów? Odbudowa Gadki Starej (napalili się na to)? Solidne ogrodzenie Wiączynia? Potrzebne by były stare plany, zdjęcia - a nie wiem, czy takowe są. W każdym razie jest deklaracja pomocy ze strony bardzo dużych firm. Im oczywiście chodzi też o reklamę, zwłaszcza w Rosji - ze względu na interesy i plany wejścia na rynki wschodnie. Na razie poprosiłem, żeby wstrzymali się z działaniem do września: trzeba przygotować coś naprawdę sensownego i nie pozwolić na spapranie jakiegoś cmentarza. Kto ma im podsunąć coś takiego, jeśli nie SEH?