Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska oraz bunkry i warta na Malince.
#9
   
Muszę przyznać, że gdy tak wspominałem tamto wydarzenie i kilkakrotnie przeczytałem mój wcześniejszy wpis to przypomniało mi się dlaczego szwejk nam otworzył furtkę.

Otóż razu pewnego byliśmy kompanią na poligonie. Lato, gorąco. Aż miło. Jest przerwa na fajkę, rozglądamy się i uwagę naszą zwrócił samotny czołg w dali jadący prawie w naszą stronę. Z jednej strony nic specjalnego ale nagle czołg się zatrzymuje, wyskakuje 2 żołnierzy, stają przed czołgiem i coś tam się dzieje. Po chwili widzimy, że stawiają na nogi jakąś mało kształtną postać, wchodzą z powrotem do czołgu, postać zaczyna biegnąć a czołg jedzie za nią. Sytuacja powtórzyła się 2 lub 3 razy i czołg z biegnącą przed nim postacią zbliżył się do nas tak, że zobaczyliśmy gościa opatulonego w gumę OP1, w masce przeciwgazowej i z pełnym rynsztunkiem i goniący go czołg. Człowiek w gumie pada niedaleko nas, wyskakują żołnierze, bluźnią go, kopią, każą wstać a ten się nie rusza. Krzyknąłem, że go sk... syny zabiją i zacząłem biec w tamtą stronę a za mną kilku moich kumpli. Gdy dobiegałem zobaczyłem, patrzących na nas, zdziwionych kadetów. Dopadłem do leżącego, zerwałem mu maskę pgaz, oczu nie było widać tylko białka jak u Brana Starka z "Gry o tron" gdy wpadał w trans. Zerwałem z jego tułowia gumę, ktoś dał manierkę z wodą. Żołnierz zaczął odzyskiwać przytomność. Spytałem kadetów dlaczego tak gonią szwejka, za chwilę mięliby trupa. Oni na to, że ich dowódca wydał im rozkaz, żeby dali nauczkę szwejkowi za coś tam. Wypytałem ich o ich dane, było nas więcej to powiedzieli. Poinformowałem ich, że szwejk jest nasz a o sadyźmie i znęcaniu się w ich wykonaniu złożymy raport dowódcy jednostki. Ponieważ nas było ponad stu chłopa, w tym czasie zgromadzili się przy czołgu już wszyscy z mojej kompanii, więc kadeci położyli uszy po sobie, wsiedli do czołgu i odjechali.

Przy furtce przypomniałem sobie o tym zdarzeniu i spytałem szwejka wartownika czy wie o akcji na poligonie. To się rozeszło błyskawicznie po okolicy. Udowodniłem mu, że to ja z kumplami uwolniliśmy z rąk kadetów i autentycznie uratowaliśmy życie żołnierzowi z jego korpusu.

Na zdjęciu: dokładnie tak wyglądał żołnierz w OP1 i masce MC1, którego podczas letniego upału gonili po poligonie czołgiem kadeci.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez gunship - 08-01-2018, 01:14
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 17-01-2018, 23:53
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez gunship - 23-01-2018, 22:06
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 23-01-2018, 22:49
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez gunship - 23-01-2018, 23:28
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 24-01-2018, 20:12
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 24-01-2018, 23:02
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 29-01-2018, 19:17
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 29-01-2018, 22:01
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 29-01-2018, 22:04
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 29-01-2018, 22:08
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 31-01-2018, 20:37
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 01-02-2018, 20:15
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 02-02-2018, 20:13
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 03-02-2018, 22:03
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 04-02-2018, 14:02
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 05-02-2018, 19:34
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez Unono - 05-02-2018, 20:50
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 05-02-2018, 21:04
RE: JW 2954 Zgierz, ul. Piątkowska - przez TT wz.33 - 06-02-2018, 12:57

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości