14-04-2013, 16:45
W czasie II Wojny Światowej wybudowano odlewnie metali wraz ze schronem przeciwlotniczym. Budynek był trzypoziomowy z płaskim żelbetowym dachem, po wojnie dobudowano drewniany spadzisty dach. Piwnica jest najmniej pozanym poziomem nikt dokładnie nie wiedział jak rozległa była i co się tam znajdowało. Na poziomie główny znajdowała się hala odlewni z dwoma piecami do wytopu, z pomieszczeniem technicznym i pomieszczeniami dla pracowników. Na pierwszym piętrze znajdowały się urządzenia techniczne z maszynownią suwnicy. Od strony zachodniej była doprowadzona bocznica kolejowa. Na samym terenie funkcjonowała zakładowa kolejka wąskotorowa do transportu odlewów i surowców do produkcji. Teren był ogrodzony betonowymi słupkami z drutem kolczastym, prawdopodobnie mogli tam pracować wieźniowie obozu pracy. Po wojnie dobudowano warsztat i drewniany tartak. Sama odlewnia została przemianowana na odlewnie kolejową gdzie demontowano stare wagony, odlewano elementy z aluminium i żeliwa. Odlewano też klocki hamulcowe do wagonów kolejowych. Do budynku dostawiono wagon kolejowy gdzie urządzono dla pracowników stołówkę. Stałą obsadę stanowiło 6/7 pracowników. Odlewnia działała do konca lat 80, kiedy to przerwano produkcje i wyburzono tartak i warsztat. Wtedy to budynek odlewni stracił zachodnią część ściany. W połowie lat 90 zniszczono całkowicie budynek odlewni i rozebrano bocznice kolejową.