22-10-2012, 22:50
Okej, nie wiedziałem, zwracam honor Po wpisie można było sądzić, że ktoś sam sobie wykopał i potem gmerał w urnie w domu...mało jest takich przypadków? Na szczęście w tym przypadku urna wpadła we właściwe ręce. Gratuluję znaleziska!