Co tam Bofors... Szkoda kaprala.
Sam jeden w obsłudze działa, do którego normalnie potrzeba było 5 ludzi. To dopiero coś. No i wynik tych działań też imponujący
Ciekawi mnie, czy armatka sfotografowana jest w miejscu zniszczenia, czy po przeniesieniu pod dom... Chodzi mi o ustawienie działa do ostrzału. Czy stało na środku ulicy (skrzyżowania), tak jak można wyczytać ze wspomnień w pracach opisujących tamten czas, czy przy skrzyżowaniu, po tym domem.
Sam jeden w obsłudze działa, do którego normalnie potrzeba było 5 ludzi. To dopiero coś. No i wynik tych działań też imponujący
Ciekawi mnie, czy armatka sfotografowana jest w miejscu zniszczenia, czy po przeniesieniu pod dom... Chodzi mi o ustawienie działa do ostrzału. Czy stało na środku ulicy (skrzyżowania), tak jak można wyczytać ze wspomnień w pracach opisujących tamten czas, czy przy skrzyżowaniu, po tym domem.