29-11-2006, 00:57
OK. Ale tak czy inaczej zachęcam do odwiedzin WUOZ. Lepiej poznać wroga lub przyjaciela zanim podejmie się kroki... :mrgreen:
...w końcu i tak trzeba będzie się tam zjawić :lol:
Napisałem krótką notkę w nowym temacie. :oops:
Zapraszam do lektury. :book:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.lodz-eksploracja.org/tematy6/krok-po-kroku-czyli-jak-legalnie-zaczac-vt515.htm">http://www.lodz-eksploracja.org/tematy6 ... -vt515.htm</a><!-- m -->
...w końcu i tak trzeba będzie się tam zjawić :lol:
Napisałem krótką notkę w nowym temacie. :oops:
Zapraszam do lektury. :book:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.lodz-eksploracja.org/tematy6/krok-po-kroku-czyli-jak-legalnie-zaczac-vt515.htm">http://www.lodz-eksploracja.org/tematy6 ... -vt515.htm</a><!-- m -->
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Weyssenburger 1514 r.