11-01-2009, 23:44
:padam: Podziwiam Cię za "wolę walki". Niesamowicie dużo roboty odwaliłeś. Widzę, że na bieżąco starałeś się wszystko nanosić na plan. Czy napisy z nagrobków też spisywałeś? W każdym razie szacunek za pracę.
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!