08-10-2007, 20:37
"Grossdeutchland" to zbyt ogólne zforumowanie. Wówczas Grossdeutchland
był korpusem co znaczy, że dzielił się jeszcze na kilka dywizji.
W skład tego korpusu wchodziła m.in Dywizja Grenadierów Pancernych
Brandenburg, która miała w swoim składzie wówczas ok 20 Panter i
nieznaną mi liczbe PzKpfw IV. W skład Grossdeutchland wchodziła też
dywizja Herman Goring. Ale...
Jest jeszcze jedno określenie na to co się działo na początku 1945 roku - kocioł Nehringa. Trasa kotła przebiegała od Kielc do Sieradza. Jak sama nazwa wskazuje był
to kocioł i od Kielc do Sieradza posuwały się rozbite oddziały, których liczba
zwiększała się z dnia na dzień. Były ze sobą przemieszane i dopiero
na końcu tego eksodusu co nieco się uporządkowało. Np w kotle poruszała
się tylko dywizja Herman Goring nr 1 i do tego podzielona na 3 części.
Przez Łódź i okolice przeszło sporo różnych jednostek i ciężko jest
stwierdzić ze żródeł co dokładnie przeszło np: przez Wiączyń.
Niemcy za bardzo nie opisywali swoich tras odwrotu.
Odsyłam jescze zainteresowanych na strone, gdzie tego wszystkiego
się dowiedziałem <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.odkrywca.pl/kociol-nehringa-i-grossdeutschland,111121.html">http://www.odkrywca.pl/kociol-nehringa- ... 11121.html</a><!-- m -->
był korpusem co znaczy, że dzielił się jeszcze na kilka dywizji.
W skład tego korpusu wchodziła m.in Dywizja Grenadierów Pancernych
Brandenburg, która miała w swoim składzie wówczas ok 20 Panter i
nieznaną mi liczbe PzKpfw IV. W skład Grossdeutchland wchodziła też
dywizja Herman Goring. Ale...
Jest jeszcze jedno określenie na to co się działo na początku 1945 roku - kocioł Nehringa. Trasa kotła przebiegała od Kielc do Sieradza. Jak sama nazwa wskazuje był
to kocioł i od Kielc do Sieradza posuwały się rozbite oddziały, których liczba
zwiększała się z dnia na dzień. Były ze sobą przemieszane i dopiero
na końcu tego eksodusu co nieco się uporządkowało. Np w kotle poruszała
się tylko dywizja Herman Goring nr 1 i do tego podzielona na 3 części.
Przez Łódź i okolice przeszło sporo różnych jednostek i ciężko jest
stwierdzić ze żródeł co dokładnie przeszło np: przez Wiączyń.
Niemcy za bardzo nie opisywali swoich tras odwrotu.
Odsyłam jescze zainteresowanych na strone, gdzie tego wszystkiego
się dowiedziałem <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.odkrywca.pl/kociol-nehringa-i-grossdeutschland,111121.html">http://www.odkrywca.pl/kociol-nehringa- ... 11121.html</a><!-- m -->