06-11-2006, 11:56
Pomysł jak najbardziej słuszny niestety jest kilka ale.
1. Kto ma zorganizować taką imprezę - ŁFE? czyli kto? Nikt poważnie nie będzie rozmawiał z nami co innego ze stowarzyszeniem.
2. Wszelkie akcje zbierania pieniędzy wymagają pisemnej zgody ministra MSWiA (z tego co pamiętam)
3. Co zrobić z zebranymi pieniędzmi? Nawet stowarzyszenie powstanie to stowarzyszenie nie włada, nie zarządza cmentarzem, a więc kasę należałoby przekazać właściwemu podmiotowi czyli Gminie. Tu nasz nadzór nad pieniędzmi się kończy! Drugie wyjście zawieramy umowę z Gminą na opiekę nad w/w cmentarzem ale tu znowu musi być jakiś podmiot prawny inny niż osoba fizyczna czyli znowu stowarzyszenie.
Wyjściem z sytuacji jeżeli chcemy zrobić to szybko np jeszcze przed powstaniem stowarzyszenia to zawiązanie spółki cywilnej wg przepisów z KC. Co prawda spółka cywilna nie ma osobowości prawnej ale jest to już jakiś podmiot z którym włada może rozmawiać. Problem związany z zawiązaniem spółki cywilnej jest taki, że wspólnicy za powstałe zobowiązania spółki ponoszą odpowiedzialność całym swoim majątkiem!
Reasumując pomysł bardzo dobry z tym, że jego realizację należałoby przełożyć na czas późniejszy np do czasu powstania stowarzyszenia. Na chwilę obecną możemy wszystko zaplanować przemyśleć, przedyskutować różne projekty nawiązać kontakty i przeprowadzić rozmowy (póki co niezobowiązujące) z ewentualnymi współorganizatorami + szukanie ewentualnych sponsorów.
Pozdr MJ
1. Kto ma zorganizować taką imprezę - ŁFE? czyli kto? Nikt poważnie nie będzie rozmawiał z nami co innego ze stowarzyszeniem.
2. Wszelkie akcje zbierania pieniędzy wymagają pisemnej zgody ministra MSWiA (z tego co pamiętam)
3. Co zrobić z zebranymi pieniędzmi? Nawet stowarzyszenie powstanie to stowarzyszenie nie włada, nie zarządza cmentarzem, a więc kasę należałoby przekazać właściwemu podmiotowi czyli Gminie. Tu nasz nadzór nad pieniędzmi się kończy! Drugie wyjście zawieramy umowę z Gminą na opiekę nad w/w cmentarzem ale tu znowu musi być jakiś podmiot prawny inny niż osoba fizyczna czyli znowu stowarzyszenie.
Wyjściem z sytuacji jeżeli chcemy zrobić to szybko np jeszcze przed powstaniem stowarzyszenia to zawiązanie spółki cywilnej wg przepisów z KC. Co prawda spółka cywilna nie ma osobowości prawnej ale jest to już jakiś podmiot z którym włada może rozmawiać. Problem związany z zawiązaniem spółki cywilnej jest taki, że wspólnicy za powstałe zobowiązania spółki ponoszą odpowiedzialność całym swoim majątkiem!
Reasumując pomysł bardzo dobry z tym, że jego realizację należałoby przełożyć na czas późniejszy np do czasu powstania stowarzyszenia. Na chwilę obecną możemy wszystko zaplanować przemyśleć, przedyskutować różne projekty nawiązać kontakty i przeprowadzić rozmowy (póki co niezobowiązujące) z ewentualnymi współorganizatorami + szukanie ewentualnych sponsorów.
Pozdr MJ