11-01-2007, 16:56
Racja, ja mocno przegiąłem. Rzeczywiście na tym forum jest wysoki poziom poprawności.
Po prostu się czepiam i nikogo nie chciałem urazić i bywam mało delikatny.
Wiem, co znaczy hasło buc... i się tym nie przejmuję. W końcu tak mnie się przezywa od lat iluśtam i wszystkich, którzy znają się na gwarze krakowskiej są oburzeni.
Nie chcę, żeby zaczynała się pyskówka i przepraszam. Więcej nie będę.
Waldi, to nie jest wada, jak się mówi prosto w twarz o innych - jeszcze raz przepraszam.
Po prostu się czepiam i nikogo nie chciałem urazić i bywam mało delikatny.
Wiem, co znaczy hasło buc... i się tym nie przejmuję. W końcu tak mnie się przezywa od lat iluśtam i wszystkich, którzy znają się na gwarze krakowskiej są oburzeni.
Nie chcę, żeby zaczynała się pyskówka i przepraszam. Więcej nie będę.
Waldi, to nie jest wada, jak się mówi prosto w twarz o innych - jeszcze raz przepraszam.
Wielki, zły Buc