03-12-2006, 17:19
Mam wrażenie, że temu cmentarzowi dobrze posłużyło, że jest zarośnięty. Pewnie inaczej za bardzo w oczy by lazł, szczególnie w latach minionych,
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Weyssenburger 1514 r.