16-12-2006, 00:28
Sowiecką republiką byśmy nie zostali. Rosjanie może są (czasami) szaleni ale durnymi napewno nie (tak jak ich co poniektórzy uważają do dziś). Otóż powodów mogło być kilka.
Po pierwsze wynikało to z uwarunkowań polityczno-historycznych oraz tradycji niepodległościowych (co drogi Oldwit powinieneś przyznać) silniejszych od innych republik SRR. Po drugie, lepiej jest mieć obce państwo pod kontrolą kierowane przez zaufanych ludzi którzy wykonują ślepo twoje polecenia, niż kolejną republikę która jest tyglem i niestabilnym niewybuchem który w każdej chwili może eksplodować.
Po prostu w takim przypadku z kontroli "odpadają" osoby którym wystarczy świadomość że jest Polska ( z nieważnym statusem suwerenności), mają co jeść, gdzie mieszkać i pracę. Taki czynnik w sterowaniu porządkiem jest bardzo ważny.
[ Dodano: 15 Grudzień 2006, 23:31 ]
Co do PPR i porównywania partii politycznych do mafii Nie stosujcie takich porównań bo mnie jako politologa przy takim czymś szlag trafia i czuję się jakbym słyszał WC Kaczki przemawiające do mas.
Mafia - to organizacja przestępcza bez ideologii. PPR miało ideologię a partia polityczna choćby najbardziej zbrodnicza, jeżeli tylko ma ideologię, pragnie realizować program polityczny i osiągnąć władzę przy wykorzystaniu tej ideologii będzie partią.
[ Dodano: 15 Grudzień 2006, 23:46 ]
Z drugiej strony patrząc PW było tak naprawdę finałem rozgrywki politycznej. Tu ciekawi mnie jedno czy my naprawdę byliśmy tak ślepo zapatrzeni w Anglików i Amerykanów i liczyliśmy na to że wybronią nas przed zakusami "dziadka" Stalina? Nie jestem historykiem żeby szczegółowo wypowiadać się na ten temat ale wyobrażenia o mocarstwowości i przekonaniu że jesteśmy ważnym krajem Europy (w ówczesnej sytuacji geopolitycznej) chyba zbyt mocno tkwiły w naszej świadomości i nie dopuszczano innej możliwości. "New World Order" był ważniejszy niż dążenia naszego kraju.
Wielce prawdopodobnym jest że sytuacja wyglądałaby o wiele inaczej gdyby NW był jeszcze Sikorski, ale tu już zaczyna wchodzić inny wątek - czyli jego śmierć. Czy miało to wpływ na późniejsze stosunki dyplomatyczne? Może Wit by tu zabrał głos jako eksperten
Po pierwsze wynikało to z uwarunkowań polityczno-historycznych oraz tradycji niepodległościowych (co drogi Oldwit powinieneś przyznać) silniejszych od innych republik SRR. Po drugie, lepiej jest mieć obce państwo pod kontrolą kierowane przez zaufanych ludzi którzy wykonują ślepo twoje polecenia, niż kolejną republikę która jest tyglem i niestabilnym niewybuchem który w każdej chwili może eksplodować.
Po prostu w takim przypadku z kontroli "odpadają" osoby którym wystarczy świadomość że jest Polska ( z nieważnym statusem suwerenności), mają co jeść, gdzie mieszkać i pracę. Taki czynnik w sterowaniu porządkiem jest bardzo ważny.
[ Dodano: 15 Grudzień 2006, 23:31 ]
Co do PPR i porównywania partii politycznych do mafii Nie stosujcie takich porównań bo mnie jako politologa przy takim czymś szlag trafia i czuję się jakbym słyszał WC Kaczki przemawiające do mas.
Mafia - to organizacja przestępcza bez ideologii. PPR miało ideologię a partia polityczna choćby najbardziej zbrodnicza, jeżeli tylko ma ideologię, pragnie realizować program polityczny i osiągnąć władzę przy wykorzystaniu tej ideologii będzie partią.
[ Dodano: 15 Grudzień 2006, 23:46 ]
Z drugiej strony patrząc PW było tak naprawdę finałem rozgrywki politycznej. Tu ciekawi mnie jedno czy my naprawdę byliśmy tak ślepo zapatrzeni w Anglików i Amerykanów i liczyliśmy na to że wybronią nas przed zakusami "dziadka" Stalina? Nie jestem historykiem żeby szczegółowo wypowiadać się na ten temat ale wyobrażenia o mocarstwowości i przekonaniu że jesteśmy ważnym krajem Europy (w ówczesnej sytuacji geopolitycznej) chyba zbyt mocno tkwiły w naszej świadomości i nie dopuszczano innej możliwości. "New World Order" był ważniejszy niż dążenia naszego kraju.
Wielce prawdopodobnym jest że sytuacja wyglądałaby o wiele inaczej gdyby NW był jeszcze Sikorski, ale tu już zaczyna wchodzić inny wątek - czyli jego śmierć. Czy miało to wpływ na późniejsze stosunki dyplomatyczne? Może Wit by tu zabrał głos jako eksperten
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl