15-12-2006, 11:25
Przeczytałem sobie ten artykuł i raczej rzekłbym przeciętny. Zarzuty nieco wyssane z palca, cały styl pisania taki sobie. Spora część tez wywołuje u mnie zdziwienie.
A ja tylko powiem tyle, ze problem jest na tyle złożony że nie potrafię w tym momencie go jednoznacznie ocenić. Zwykłem zawsze cenić sobię walkę, nawet beznadziejną. Lepsze to niż brak wyboru i bierność. Fakt, faktem - efekt powstania był fatalny i nie przyniósł tego co zakładano - zrujnowana stolica, gigantyczne straty. Ci ludzie jednak chwycili za broń chcąc walczyć o swoją wolność i niepodległość - i to w sytuacji gdy jeden okupant nadal nieźle się trzyma, a drugi udaję że jest sojusznikiem i zajmuje po raz n-ty Polske.
Gdybym urodził się wcześniej i miał okazję żyć w Warszawie w 1944 roku zapewne byłbym jednym z Powstańców (przynajmniej chciałbym nim być)
"Pałacyk Michla, Żytnia, Wola,
bronią jej chłopcy od "Parasola" ..."
:band:
A ja tylko powiem tyle, ze problem jest na tyle złożony że nie potrafię w tym momencie go jednoznacznie ocenić. Zwykłem zawsze cenić sobię walkę, nawet beznadziejną. Lepsze to niż brak wyboru i bierność. Fakt, faktem - efekt powstania był fatalny i nie przyniósł tego co zakładano - zrujnowana stolica, gigantyczne straty. Ci ludzie jednak chwycili za broń chcąc walczyć o swoją wolność i niepodległość - i to w sytuacji gdy jeden okupant nadal nieźle się trzyma, a drugi udaję że jest sojusznikiem i zajmuje po raz n-ty Polske.
Gdybym urodził się wcześniej i miał okazję żyć w Warszawie w 1944 roku zapewne byłbym jednym z Powstańców (przynajmniej chciałbym nim być)
"Pałacyk Michla, Żytnia, Wola,
bronią jej chłopcy od "Parasola" ..."
:band:
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)