23-01-2007, 00:35
Bambardowania Wielunia i miast III Rzeszy nie można porównywać. To pierwsze zdarzenie to był, nie oszukujmy się, raczej spacerek dla Luftwaffe. Bambardując Niemcy, może poza samym końcem wojny, załogi raczej musiały się martwić czy tym razem jeszcze wrócą, czy już nie. Ponad 100000 z nich nie wróciło.
Tak na marginesie, w czasie IWŚ straty cywilne wynosiły 5% całkowitych, a w czasie IIWŚ wynosiły ok. 67%.
Arrakis
Tak na marginesie, w czasie IWŚ straty cywilne wynosiły 5% całkowitych, a w czasie IIWŚ wynosiły ok. 67%.
Arrakis