20-09-2007, 00:39
Tuż przed wybuchem wojny przemycali broń i amunicje głownie do Gdańska i Bydgoszczy na wskutek przejęcia przemytu przez policję , duże braki w sprzęcie , co uniemożliwiło w pewnym stopniu pełen zakres działania co do V kolumny, zajęła kościół w Bydgoszczy i okoliczne gmachy przez parę godzin wiązał ogniem wycofujące się wojska przez Bydgoszcz , słabo uzbrojeni dywersanci zostali pojmani w mieście przez policję i kolejarzy z ZNTKB ,dywersantów umieszczono w szkole jakiej nie pamiętam , garnizon miasta wycofywał się dowódca mjr Wojciechem Albrychtem
Pozostawiając w mieście rezerwistów i kolejarzy do obrony miasta ale to było tak ogólnikowo
Pozostawiając w mieście rezerwistów i kolejarzy do obrony miasta ale to było tak ogólnikowo
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton