20-09-2011, 15:49
Vaderian napisał(a):Hmm... zaproszenie 10 kolegów może wywołać u niego odruch obronny i wszystkich nas pogna, a na tym mi nie zależy. Natomiast słuchawki są sposobem, ale sytuacja jest delikatna... cienka zielona (czerwona, niebieska) linia. Nie chciałbym, żeby się na mnie obraził, bo już więcej mnie nie zaprosi. A kilku hektarów w 1 dzień nie oblecę.
To weź ze sobą choć 2-3 zaprzyjaźnionych :cwaniak: na których możesz polegać że ci wstydu nie przyniosą i miejscówki nie "spalą"