02-04-2008, 20:29
Na cmentarzu w Bolimowie można znaleźć fragment macewy, leżącej trochę "od czapy" między kwadratowymi płytami niemieckimi (<!-- m --><a class="postlink" href="http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.kirkuty.xip.pl/images/kirkutbolimow/bolimow4m.jpg&imgrefurl=http://www.kirkuty.xip.pl/bolimow.htm&h=112&w=150&sz=17&hl=pl&start=13&tbnid=OE3PpYh1qPvWZM:&tbnh=72&tbnw=96&prev=/images%3Fq%3Dcmentarz%2Bw%2BBolimowie%26gbv%3D2%26hl%3Dpl%26sa%3DG">http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... l%26sa%3DG</a><!-- m -->). Czy ktoś zna bliżej tą kwestię? Czy jest to faktycznie nagrobek zołnierza Żyda? Z tego co słyszałem to ze starozakonnymi wojakami I wojny, po śmierci, "rozprawiano" się na 3 sposoby: - kwatera na cmentarzu wojennym, kwatera oddzielan na żydowskim, samodzielny wojenny cmentarz żydowski (są takie w Polsce?). Jeśli się mylę to proszę o korektę.
Dajmy Polakom zwalczać się wzajemnie. Nie ma lepszej metody. Wskutek przyczyn politycznych sami eliminują spośród siebie tyle ważnych dla konspiracji figur, ile my nigdy nie moglibyśmy wytłuc [...]
SS-Oberführer W. Bierkamp
SS-Oberführer W. Bierkamp