13-07-2009, 00:08
Niestety, ale nic nie wyszło.
Impreza była nader udana, jednak bez praktycznie żadnych fantów
Albo zatem legenda o schowku jest tylko legendą, ale zostało to zakopane na tyle głęboko, że nic mi nie wyszło na wskaźnikach.
Szkoda, wszyscy mieliśmy wielkie nadzieje. Rodzina gospodarzy szczególnie się rozczarowała, ale co począć.
Może kiedyś, kiedy dochrapię się lepszego sprzętu, to kto wie.
Zastanawialiśmy się nawet nad użyciem georadaru, ale z tym też trzeba będzie poczekać, bo na razie nie jest dostępny.
Przykre to, ale co zrobić. Tak to już z legendami bywa. Niektóre pozwalają się rozwikłać - inne pozostają nadal zagadkami. :|
Impreza była nader udana, jednak bez praktycznie żadnych fantów
Albo zatem legenda o schowku jest tylko legendą, ale zostało to zakopane na tyle głęboko, że nic mi nie wyszło na wskaźnikach.
Szkoda, wszyscy mieliśmy wielkie nadzieje. Rodzina gospodarzy szczególnie się rozczarowała, ale co począć.
Może kiedyś, kiedy dochrapię się lepszego sprzętu, to kto wie.
Zastanawialiśmy się nawet nad użyciem georadaru, ale z tym też trzeba będzie poczekać, bo na razie nie jest dostępny.
Przykre to, ale co zrobić. Tak to już z legendami bywa. Niektóre pozwalają się rozwikłać - inne pozostają nadal zagadkami. :|