Kolejne ciekawe miejsce znajduję się kilkadziesiąt metrów od lini okopów w okolicach Feliksina. Są to gruzy betonowego obiektu pochodzącego z II Wojny Światowej. Elementy betonowe mają grubość ok 50 centymetrów, pozatym w bocznych rozłamanych elementach betonu są okrągłe otwory. Boczne ścianki elementów noszą ślady tynku. Nie mam pojęcia co to mogło być.
Zgadza się i to jest dla mnie dziwne. Wygląda tak jak by to się rozpadło pod wpływem działania jakiejś siły. Nie widać działania żadnych narzędzi poza tymi otworami. Przypuszczam że została ta budowla wysadzona, aczkolwiek mogę się mylić. Dorzucam jeszcze dwa zdjęcia.
Ze względu na brak zbrojenia, odrzuciłbym raczej koncepcję o fortyfikacyjnym rodowodzie znaleziska. Teoretycznie jeżeli nie było tam żadnego wzmocnienia, biorąc pod uwagę masę tych elementów to dla mnie abstrakcją byłoby stawianie takiej konstrukcji. Z drugiej strony na prefabrykaty trochę zbyt grubawe...
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte Scale Model Warehouse Polandsmwarehouse.pl
Jeżeli na drugim zdjęciu, w drugiej serii jest tynk na betonie, to biorąc pod uwagę grubość elementów stawiam na fundamenty / podpiwniczenie z jakiegoś rozebranego budynku. Brak zbrojenia potwierdza tą teorię.
18-04-2013, 20:02 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-04-2013, 20:08 przez Przemek.)
Pomierzyłem, cztery godziny analizy w terenie i udało mi się zrekonstruować i poskładać w jedną całość te elementy betonowe. Przekrój elemetu ma kształt trapezu. W górnej części jest 6 otworów o średnicy 4 cm. Wysokość po zrekonstruowaniu 2 m, długość ok 6.5 m, grubość u podstawy 72 cm, grubość u szczytu 36 cm. Waga jednego kompletnego elementu ok 16 ton, kubatura ok 7.2 m3. W sumie w kawałkach doliczyłem się 3 kompletnych elementów.