Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
ostatnie łuski - prośba o identyfikacje
#1
Proszę o jakieś info na temat zawartości zdjęć:

1.

[Obrazek: f97592674281cfab.jpg]

2.

[Obrazek: e849d92fe0c6db49.jpg]

3.

[Obrazek: 347751c975d31e23.jpg]
[Obrazek: 2f73ba16a038e841.jpg]
[Obrazek: 13d29b23c14ed945.jpg]


(dla informacji wszystkich zainteresowanych) ponieważ jeden z fantów ma niezbitą spłonkę - oczywiście już go nie mam.
Gdy wytniemy ostatnie drzewo i zatrujemy ostatnią rzekę odkryjemy nagle, że nie można jeść pieniędzy.
Odpowiedz
#2
1)Pierwsze zdjęcie stawiam na lebela (ale głowy nie daje).Zamieść zdjęcie bić bo to jest mocno poglądowe.

2)Drugie zdjęcie pierwsza łuska mauser p 28 fabryka Big GrineutscheWaffen- u. Munitionsfabrik
A.G., Werk Karlsruhe, Durlach rok produkcji 1937 seria 10 s*-mosiądz o zawartości 72% miedzi (Cu)

Druga łuska z drugiego zdjęciaTongue 163 fabryka -Metallwarenfabrik Treuenbritzen GmbH.
Werk Selterhof.Rok produkcji 1937 seria 20 s*-mosiądz o zawartości 72% miedzi (Cu)

3)Trzecie zdjęcie przedstawia łuskę od pocisku armaty 2 funtowej brytyjskiej:
-Kaliber: 40mm
-Rok produkcji:1942
-Producent:Rlb (nie znam rozwinięcia kodu fabryki)

Pomoc Aliancka na wyposażeniu ruskich

<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Armata_2-funtowa">http://pl.wikipedia.org/wiki/Armata_2-funtowa</a><!-- m -->

Pozdrawiam i liczę na dodanie informacji przez sturmvogla forumowego specjalisty od tych rzeczy.
Smile
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#3
Kade 2-pounder była kalibru 40 mm Smile
52 mm to tak raczej kosmicznie.
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz
#4
Czołem

nr 1 to z pewnością jest łuska od naboju 8x50R systemu Lebel. Ciekawe jest jednak to co stało się ze spłonką. Na moje oko owa łuska musiała być w ogniu co spowodowało takie wybrzuszenie w spłonce. Prawdopodobnie łuska musiała być zawilgotniała kiedy się paliła i dlatego owej spłonki nie w yrwało pod wpływem temperatury. Ale to tylko taka moja teoria... :-D

nr 2 to jak juz Kade napisał 7,92x57 Mauser

nr 3 to destrukt łuski do brytyjskiej dwufuntówki - zatem jak Gun napisał będzie to miało około 40mm :-D
Jeśłi zaś chodzi o producenta, to niestety nie pomogę. Ironrat dysponuje dużą wiedzą na temat producentów z za oceanu.

Pozdrawiam
Sturmvogel
Odpowiedz
#5
Odnośnie tego kalibru wiem przesadziłem powinno być 40 mm.
Dane techniczne

* Kaliber: 40 mm
* Długość lufy: 50 kalibrów
* Ciężar pocisku: od 2,1 do 2,6 funta (0,95 do 1,18 kg)
* Prędkość wylotowa: 808 m/s
* Przebijalność pancerza:
o 52 mm z 500 m
o 42 mm z 1000 m
o 40 mm z 1500 (amunicja APCBC – pociski z czepcem)

A co do lebela to stawiam na francuza ale dokładnie fabryki nie da sie określić bo nie widać na tym zdjęciu bić.
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#6
Jak widzę RLB, to przychodzi mi na myśl firma Rogers, Lunt & Bowlen. Tylko jedno ale. Oni raczej zajmowali się srebrem, ale w czasie wojny wszystko było możliwe. Profil mieli odpowiedni. Proszę potraktować informację, jako wymagającą weryfikacji.

Ironrat
Odpowiedz
#7
Z tego co wyczytałem to priorytetem w ich produkcji były srebrne łyżeczki :-)Zero wzmianki o
produkcji dla armii.Jednak nie można tego wykluczyć.
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#8
W zasadzie, to zero informacji o ich produkcji w czasie wojny, a w 1935r były jakieś zmiany właścicieli/struktury firmy, ale nic innego w tej chwili nie przychodzi mi do głowy.

Ironrat
Odpowiedz
#9
Czołem

No cóż, zagłębiłem się w temat tych sygnatur i chyba znalazłem rozwiązanie ;-)
RLB to nie jest producent...
Łuska jest produkcji USA.
Znalazłem informacje że skrót RLB używany był przez inspektora zajmującego się kontolą odbioru wojskowego - Col. Ray L. Brolin'a który to pracował dla Remington Arms Co. (RA)

Pozdrawiam
Sturmvogel
Odpowiedz
#10
Jest to odległe moim zainteresowaniom, ale poszukałem trochę w Google i faktycznie RLB to "stempel " odbioru w/w pułkownika, ale dotyczyło to chyba broni palnej, a nie pocisków artyleryjskich.

Ironrat
Odpowiedz
#11
Możliwe, nie twierdzę że nie.
Aczkolwiek ż tego co mi wiadomo, dana osoba była przydzielana do odpowiedniego zakładu zbrojeniowego. W tym przypadku to Remington Arsenal. A zakład ten oprócz produkcji broni palnej zajmował się takze scalaniem amunicji wszelakiej maści.

Niby są dwie koncepcję.
Postaram się napisać do mojego znajomego z Czechlandii - fachowiec z niego przedni, więc może rozwikła ten problem.

Pozdrawiam
Sturmvogel
Odpowiedz
#12
Mnie się wydaje ze to jednak producent.Mam taką samą i w tym miejscu jest nazwa producenta którą Ironat mi podał czyli P&S -Proctor and Schwartz.
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#13
Raczej optowałbym za producentem, ponieważ to typowe oznaczenie w tym miejscu, ale na pewno z zainteresowaniem będę czekał na wyjaśnienia.

Ironrat
Odpowiedz
#14
Czołem

No i nadal jest sytuacja mocno patowa.
Dowiedziałem się jedynie że to kod producenta, zatem Iron miał rację.
Jeśli zaś chodzi o samo rozkodowanie, to niestety jest problem.

Tu cytuję:
"Czesc,

hmm, mozesz zrobic jakies fotki tych bic? RLB niemam w swoich spisach. Jezeli jest to cos angielskiego, moze jest to jakas filia Royal Ordance Faktory (RL) ??? Nie wiem..

Pozdrawiam
Pavel"

Zatem podesłałem mu fotki sygnatur...

I tu cytuję:
"Czesc,

no niestety Ci nieporadze Zprubuje wyslac te fotki pare znajomym i zobaczymy. Tego RLB mam tez i na drugim mam RM/C i tez nie wiem co to za producenta.

Pozdrawiam
Pavel"

Także trzeba szukać dalej... ;-)

Pozdrawiam
Sturmvogel
Odpowiedz
#15
Czyli chwilowo zonk. Pozostaje chyba napisać e-maila do tego producenta sreber i potwierdzić lub też otrzymać odpowiedź negatywną.

Ironrat
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości